Żar oddech afryki – dariusz rosiak

Sortowanie:
Znaleziony: 2 ogłoszenie w kategorii Książki i czasopisma Polska: Wszystkie miasta
ŻAR Oddech Afryki – Dariusz Rosiak
ŻAR Oddech Afryki – Dariusz Rosiak
27.5 zł
nowe Hajnówka 30+ kilka dni temu

TYTUŁ: ŻAR Oddech Afryki AUTOR: Dariusz Rosiak ISBN: 978–83–7515–101–5 WYDANIE: I ROK WYDANIA: 2010 WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Otwarte WYDANIE: standardowe OKŁADKA: miękka ze skrzydełkami LICZBA STRON: 341 SZEROKOŚĆ PRODUKTU: 15,5 cm WYSOKOŚĆ PRODUKTU: 21,5 cm

nowa! Dariusz Rosiak "ŻAR oddech Afryki"
nowa! Dariusz Rosiak "ŻAR oddech Afryki"
Kraków 30+ kilka dni temu

Wydawnictwo Otwarte Kraków 2010 miękka okładka ze skrzydełkami, 344 strony piękne wydanie na kredowym papierze wewnątrz kolorowe zdjęcia Z jednej strony kolonializm, głód, konflikty plemienne, epidemie i klęski naturalne, krzywdy wyrządzone przez białego człowieka. Z drugiej – safari, nieskażona natura, piękno krajobrazu i wieczne lato. Tyle stereotypy. A jaka Afryka jest naprawdę? Tego próbuje się dowiedzieć Dariusz Rosiak, który – na szczęście dla czytelnika – zawsze chodzi własnymi drogami i zawsze zadaje wnikliwe pytania. Dzięki temu jego Afryka jest inna, ale nadal piękna i fascynująca. „Gdyby poszukać wszystkich odmian życia bez wygodnych kompromisów i honorowania tabu, bez zgody na polityczną poprawność i oportunizm? Może udałoby się nam dowiedzieć czegoś więcej o kontynencie, wobec którego stosujemy zwykle tylko trzy wygodne podejścia: łatwo nam jest użalać się nad Afryką, jeszcze łatwiej ją czcić, a najłatwiej nad nią dominować. To są najpopularniejsze metody oswojenia kontynentu, który dla niektórych białych jest wyrzutem sumienia, dla innych – choćby dla nas, Polaków – coraz częściej odskocznią od normalnego, nudnego, niespełnionego życia. Cechą wspólną tych strategii jest fakt, że w ich centrum stawiamy nie Afrykę i Afrykanów, ale siebie” – pisze Dariusz Rosiak we wstępie. Nie czytałem książki o Afryce, która byłaby tak bliska prawdy jak zbiór reportaży Rosiaka. Mają wszelkie zalety: nie są oparte na z góry przyjętych ideach, choćby najbardziej „słusznych i właściwych”, nie urodziły się przy biurku żadnego gabinetu, nie udowadniają żadnych teorii, nie wypływają z narzuconej – choćby nieświadomie – „fabuły”. Wojciech Albiński, „Rzeczpospolita”

Filtr